W listopadzie uczestnicy Dyskusyjnego Klubu Książki rozmawiali o powieści Jerzego Pilcha ”Żywego ducha”.
„Przed aniołem śmierci, który przeszedł przez Warszawę, uchodzi jedynie pisarz — odludek . Można powiedzieć trafił żywy duch na swego. Po kolejnych próbach nawiązania kontaktu z kimkolwiek i gdziekolwiek nie może się dłużej łudzić. Został sam. I to sam w sensie ścisłym.
Co może robić ostatni człowiek na świecie? Wyruszyć przed siebie? Spać w najlepszych hotelach? Bezkarnie wynosić książki z księgarń i markowe ubrania z najlepszych butików? To co zwykle: łudzić się kasą? Pielęgnować samotność, czyli życie? Gorączkowo upajać się własną wyjątkowością? Tylko właściwie po co? A przedtem było po co? Czy przedtem i potem to jest aż tak wielka różnica? Widziadła coś do niego mówią — nie wie co, bo nie wie, czy są z tego świata? A my? Jesteśmy jego urojeniami? — Jerzy Pilch”
To opowieść o odchodzeniu, portret ludzkiej samotności - gorzki i ironiczny.
Na ostatnie w tym roku spotkanie DKK
zapraszamy 19 grudnia (czwartek)
Rozmowy toczyć się będzie wokół książki
Szczepana Twardocha ”Pokora”.
Zapraszamy!