1Wrażliwa, subtelna, pena empatii, otwarta na ludzi. Taka jest Katarzyna  Przybysz, która gościła w bibliotece promując swoją debiutancką książkę „Ostatni list Łucji”.

 

W trakcie spotkania rozmawiałyśmy o tym, czy trudno wydać książkę autorce, która pisze po raz pierwszy. O tworzeniu fabuły, kreowaniu różnorodnych, ciekawych i wyrazistych  bohaterów. O emocjach, które towarzyszą podczas pisania powieści. O dworze mazurskim Laśmiady nad jeziorem Ułówki, które jest wspaniałym miejscem. Wbrew pozorom nie zostało wymyślone na potrzeby książki lecz istnieje w rzeczywistości i z pewnością warto je odwiedzić.

Autorka opowiadała o swojej książce w bardzo interesujący sposób. Z pewnością zachęciła tym wszystkich, którzy jeszcze nie mieli okazji  jej przeczytać. Jednocześnie czytelnicy, którzy są już po lekturze, z pewnością po spotkaniu z Panią Katarzyną sięgną po nią raz jeszcze, aby odkrywać powieść na nowo.

Jesteśmy pewni, iż nie jest to nasze ostatnie spotkanie. Z niecierpliwością czekamy już na kolejną książkę.